Najnowsze badania psychologów opublikowane w „Psychology Today” pokazują, że okazywanie sobie nawzajem wdzięczności w związku jest bardzo istotne. Stereotypowe relacje partnerskie z długim stażem często funkcjonują na bazie przyzwyczajenia i oczywistości. Zapominamy sobie dziękować za małe akty przysługi czy życzliwości. Nowe badania „Strong Relationship Model” wykazały, że właśnie na dostrzeganiu małych gestów i dziękowaniu za nie można budować bliskość i więź. Jak zapewniają psychologowie, postrzeganie partnera bądź partnerki jako osoby, której warto okazywać wdzięczność, pomaga budować długie, zdrowe relacje na lata.
Proza życia
Codzienne obowiązki, jak realizacja recepty czy zakup świeżego chleba na śniadanie wydają nam się codzienną oczywistością. Jeśli sobie o nich wzajemnie nie mówimy, z czasem takie gesty powszednieją. Badania przeprowadzone przez Nathana Wooda i jego współpracowników z University of Kentucky (2022) podkreślają wagę wyrażania wdzięczności wprost, jeśli chcemy dbać o stałość i siłę naszego związku. Naukowcy podkreślają, że to właśnie partner czy partnerka są najbardziej właściwymi osobami, żeby wyrazić wobec nich wdzięczność – nawet jeśli pomoc pochodząca od nich nie wydaje się szczególnie znacząca i jest elementem prozy życia. Naukowcy podkreślają, że wdzięczność jest wyrazem dostrzeżenia partnera i zakomunikowaniem jemu/jej że jest dla nas kimś więcej niż tylko obiektem w naszym otoczeniu. Istnieje również nie tylko po to, żeby zaspokajać nasze potrzeby albo pragnienia
„Dziękuję” nas wzbogaca
W społeczeństwach nastawionych na indywidualizm dostrzeganie tego, co dla nas robi nasz partner albo nasza partnerka, może wiązać się z podświadomym poczuciem zagrożenia swojego „ja”. Potrzeba odrębności i podkreślania swojej indywidualności sprawiają, że w związku zaczynamy się stawiać na pierwszym miejscu, zapominając, że szczególnie relacje partnerskie mają polegać na równouprawnieniu i współzależności. Tymczasem dostrzeganie wysiłków partnera czy partnerki nie tylko jest wyrazem docenienia dla „drugiej połówki” i wzmocnieniem jego pozycji w relacji, ale również wpływa na nasze samopoczucie: zmniejsza stres związany z natłokiem obowiązków i poczucie lęku. Co więcej pozwala i nam dostrzec jak wiele codziennych czynności wymaga zaangażowania bliskich nam osób. Lepiej postrzegamy rzeczywistość.
Ja-Ty, a nie Ja-to
Wzajemne postrzeganie się partnerów/-ek przez pryzmat zaangażowania i odczuwania decyduje o powstaniu silnej podbudowy etycznej ich relacji. Zdaniem Wooda takie podejście pozwala na wzmacnianie empatycznego podejścia do siebie nawzajem, częstszego okazywania sobie wsparcia, życzliwości i czułości. Poczucie bycia ważnym w relacji pielęgnuje z kolei najszlachetniejszą i najtrwalszą z ludzkich relacji – przyjaźń. Partnerzy, którzy nie pielęgnują tego obszaru, mogą usłyszeć zarzut, że ich ukochany/na czuje się wykorzystywany/a. Można uznać zatem, że wdzięczność ochroni nas przed niepotrzebnym nieporozumieniom i związkowym kłótniom. Okazywanie wdzięczność owocuje większą motywacją do współpracy i pomocy, poczuciem odpowiedzialności, szacunkiem, buduje bliskość i pozwala zdrowo rozkwitać relacji.