Cierpienie jest nieodłącznym elementem życia. Zgodnie z buddyjską koncepcją cierpienia (dukkha) nasze życie jest pełne dużych i małych smutków. Jesteśmy niezadowoleni z „ faktu, że przyjemne i nieprzyjemne sytuacje są nieodłączną częścią życia” – zauważa buddyjska mniszka Pema Chodron. W jednej ze swoich książek, z perspektywy buddyjskiej mądrości uczy, jak otworzyć się na pełne doświadczanie tego, co niesie codzienne (i czasami zwariowane) życie.

Prze tobą kolejny dzień, a wraz z nimi kolejna porcja stresu i wyzwań . Proponujemy 3 strategie, które pomogą ci przetrwać ten i kolejne dni w dobrej formie:

Zamiast pytać: „dlaczego?”, zastanów się: „a dlaczego nie?”.

Dlaczego ten samochód tak powoli jedzie? Dlaczego tu jest tak głośno? Dlaczego szef znowu się mnie czepia? Zapewne moglibyśmy jeszcze dłużej ciągnąć wyliczankę rzeczy, które psują nam humor. Proponujemy jednak retoryczne narzekania zastąpić westchnieniem do bóstw dobrego humoru, a potem rozejrzeć się wkoło z lepszym nastawieniem. Bo dlaczego miałoby być inaczej? W końcu pracujesz w centrum miasta i korki są tu zawsze. Dziwne gdyby ich nie było (chyba, że w wakacje)! Pracujesz w biurze open space wypełnionym ludźmi, którzy tak jak ty usiłują wykonywać swoją pracę. A ile przy tym można ciekawych rzeczy się dowiedzieć! A szef? No cóż, wykonujesz swoją pracę coraz lepiej, a na koniec dostaniesz dobrą premię.  

Bądź świadomy swoich myśli, emocji i zachowań. 

Nazwij swoje trudne emocje. A potem zacznij eksperymentować. Zastanów się, jaką historię budujesz wokół swojego niezadowolenia. A jeśli nie masz racji? Być może kierowca samochodu, który wzbudził twoją irytację wcale nie jest bezmyślny i nieogarnięty, ale właśnie przeżywa jakąś trudną sytuację rodzinną? Skieruj uwagę na to, co się z tobą dzieje właśnie w tej chwili. Przekonaj się, ile czasu potrzeba, żeby uspokoić nerwy. Pema Chodron przypomina, że nasze ścieżki bywają wyboiste. Od ciebie zależy, czy będziesz karmić bolesne emocje, czy te przyjemniejsze.

Wybierz się w piękne miejsce. 

Wybierz się w jakieś piękne miejsce: park, jezioro, estetycznie udekorowane wnętrza. Łatwiej złapać dystans do życia, gdy systematycznie pozwalamy sobie na udane wycieczki w piękne miejsca i wciąż mamy przed oczami dobre wspomnienia. 

Zgodzisz się, że czasami niepotrzebnie przejmujemy się drobiazgami?