Co więcej, wiąże się to z czymś jeszcze – osobistym listem do bliskich. Pełen miłości, ciepłych słów i życzeń, ale nie jest wręczany od razu. Trafia do agenta ubezpieczeniowego, który przekazuje go rodzinie w chwili największej straty – razem z wypłatą świadczenia. Wówczas ukochani nie tylko otrzymują finansowe wsparcie, ale też słowa, które stają się prawdziwym balsamem dla serca.
Nic dziwnego, że w Japonii mówi się, że polisa na życie to ostatni wyraz miłości. To piękny zwyczaj, który przypomina, że troska o przyszłość bliskich to nie tylko obowiązek – to akt miłości, który trwa nawet wtedy, gdy nas zabraknie.
Dokument miłości
Nie trzeba jednak szukać przykładów daleko, by zrozumieć, jak ważne jest zabezpieczenie tych, których kochamy. Życie bywa nieprzewidywalne, a choroba czy nagłe zdarzenie mogą diametralnie zmienić sytuację finansową rodziny. Polisa na życie i zdrowie to poczucie bezpieczeństwa i pewność, że w trudnych chwilach bliscy nie zostaną sami. To także spokój, że niezależnie od okoliczności będą mieli środki, by żyć bez lęku o przyszłość. Bo największym darem, jaki możemy im dać, jest właśnie stabilność i troska, które pozostaną na długo.
Jak zaadaptować japoński rytuał w naszej kulturze?
- Spotkaj się z profesjonalnym agentem ubezpieczeniowym, który dokładnie pozna potrzeby, marzenia i troski Waszej rodziny i dobierze ochronę, która będzie adekwatna do nich, a także zapewni realne wsparcie w razie nieprzewidzianych zdarzeń.
- Znajdź spokojne miejsce i chwilę na to, by napisać szczery list do swoich najbliższych.
- Zastanów się, co chciałbyś im przekazać, gdyby to Ciebie jutro zabrakło albo gdybyś w wyniku poważnej choroby przebywał w szpitalu bez możliwości kontaktu z nimi. Jakie wartości chciałbyś przekazać swoim najbliższym? Co zawsze chciałeś im powiedzieć, a nie znalazłeś chwili i sposobności, by to wyrazić? Jakie żywisz do nich uczucia? Czego im życzysz?
- Zaklej list w kopercie i dołącz do dokumentów ubezpieczeniowych.
- Poinformuj swoich bliskich, gdzie znajdują się dokumenty, gdyby coś Tobie się stało. Pozostaw też kontakt do agenta ubezpieczeniowego, który w razie nieprzewidzianego, pomoże rodzinie przejść przez proces wypłaty świadczenia.
Zdajemy sobie sprawę, że to bardzo emocjonujący moment i nie każdy jest na taki krok gotowy. Nie lubimy myśleć o tym, co by było, gdyby nas zabrakło. Nie lubimy wplatać czarnych scenariuszy w nasze wizje przyszłości. Choć tak naprawdę troska o spokojną przyszłość i zapewnienie bliskich o swoich uczuciach, niezależnie od zdarzeń, jest wyrazem odpowiedzialności.