Jak podróżować w rytmie slow?

Jak podróżować w rytmie slow?

Jak podróżować w rytmie slow?

Urlop to czas wolny od pracy, wszystkich domowych obowiązków oraz od życia w biegu. To czas, kiedy powinniśmy zwolnić, odpocząć, odreagować oraz wyciszyć chaos myśli. Prawda jest taka, że na słowie „powinniśmy” często się kończy… Jedziemy na urlop i w ciągu kilku dni chcemy zobaczyć i przeżyć jak najwięcej. Pędzimy w szaleńczym tempie, odhaczając kolejne atrakcje z listy, popędzamy współtowarzyszy wycieczki, by na pewno zdążyć zwiedzić znane muzeum, które zamykają za niecałą godzinę. Na koniec jesteśmy zmęczeni i sfrustrowani, że nie udało się wszystkiego zobaczyć, że zdjęcia nie wyszły takie jak te, które widzieliśmy na ulubionym blogu. A jeśli podróżujemy z dziećmi, które przez większość czasu nie kryły swojego niezadowolenia i znużenia, to nasze niezadowolenie sięga zenitu. Co więc powiecie na zmianę? Zamiast urządzania sobie i bliskim kolejnego urlopowego maratonu, może warto zaplanować podróż w rytmie slow?

Czym jest podróżowanie w rytmie slow?

Slow travel jest przeciwieństwem podróży przepełnionej planami, błyskawicznego odwiedzania kolejnych atrakcji, szybkiego jedzenia i spania byle gdzie, ekspresowego przemieszczania się do kolejnego punktu wyprawy. Slow travel polega na spowolnieniu tempa podróży, kolekcjonowaniu wspomnień i wrażeń, wspólnym spędzaniu czasu, cieszeniu się spokojem i odpoczynkiem.
To sposób odkrywania świata, który umożliwia jak najlepsze poznanie odwiedzanego miejsca: zachwyt pięknem jego przyrody, bogactwem kultur, codziennością mieszkańców, odkrywaniem lokalnych smaków czy docenianiem pracy lokalnych rzemieślników. To podróże bez pośpiechu, sztywnych planów (a nawet z dużym marginesem na ich zmianę), we własnym rytmie, poza znanymi turystycznymi szlakami. To delektowanie się miejscem i czerpanie wszystkimi zmysłami jego tradycji, kultury i historii. A wszystko to, co dzieje się niezgodnie z planem, jest tylko na plus – z czasem nawet te gorsze momenty stają się tematem rodzinnych żartów.

Slow podróże to także czas spędzony z bliskimi, radość
z możliwości uszczęśliwienia całej rodziny jednocześnie, pokazywanie dzieciom jak wspaniały jest świat. Wspólne wakacje
w rytmie slow to doskonała okazja do budowania bliskości, bycia razem „tu i teraz”, z dala od pośpiechu i stresu.

Nurt slow cieszy się coraz większym zainteresowaniem – szczególnie u tych podróżników, którzy szukają czegoś więcej
niż pięciogwiazdkowy hotel z opcją all inclusive w zatłoczonym kurorcie lub osób, dla których wyjazdy wypchane po brzegi atrakcjami stały się zbyt męczące.

Jak podróżować w rytmie slow?

  1. Zwolnij, by nie uciekła ci esencja podróżowania.
    Pamiętaj, że nie jesteś w stanie poznać miejsca, w którym jesteś, zwiedzając je na szybko, zaliczając kolejne punkty programu, by zdążyć zobaczyć jak najwięcej. Uwolnij się
    od tej presji, by móc rzeczywiście odpocząć i cieszyć się podróżą. Przed wyjazdem zrób listę i wybierz tylko kilka atrakcji, na których zobaczeniu zależy ci najbardziej.
  2. Postaw na odpoczynek i niezależność. Przypomnij sobie, co tak naprawdę sprawia ci radość w podróżowaniu.
    Planuj urlop tak, by dostosować go do waszych nastrojów
    i potrzeb danego dnia. Zafunduj sobie i bliskim atrakcje, które niekoniecznie będą mocno wyszukane. Może zwiedzanie na rowerach? Albo morskie kąpiele bez limitu czasu przy zachodzie słońca? Kiedy ostatni raz sami lub
    z dziećmi leżeliście nocą na trawie i liczyliście gwiazdy?
    Może warto przypomnieć sobie czasy dzieciństwa, a dzieciom stworzyć wspomnienia?
  3. Odłóż na chwilę telefon i aparat – zdjęcia i filmy to niezwykle cenne pamiątki z wakacji i bez wątpienia warto je robić. Jednak zwiedzanie przez pryzmat ekranu telefonu lub aparatu sprawia, że nie możesz doświadczyć magii miejsca czy poczuć jego historii. Zatrzymaj się i odłóż telefon choć na chwilę.
  4. Postaw na przygodę i dotrzyj do miejsc, o których nie piszą w przewodnikach! Ty pierwszy o nich napiszesz!
  5. Zatrzymaj się na dłużej i skup uwagę na odwiedzanym miejscu – napawaj się jego atmosferą, próbuj lokalnej kuchni, odwiedź lokalnych rzemieślników.
  6. Zaakceptuj niedoskonałości – postaw na autentyczność. Pamiętaj, że im dalej od turystycznych szlaków, tym bardziej sielsko.

Chwytaj chwile i podróżuj w rytmie slow. Zrób to jeszcze w tym roku i zawsze, kiedy tylko będzie to możliwe. Nie marnuj żadnej chwili, zaplanuj urlop w pracy i ruszaj… w rymie slow oczywiście!