Najpoważniejsza jest sytuacja w przypadku krajów najbardziej rozwiniętych. Przeciętny mieszkaniec Europy i Ameryki Północnej marnuje rocznie 95-115 kg produktów, podczas gdy w Afryce subsaharyjskiej wynosi to tylko 6-11 kg na osobę. Jak podaje Federacja Polskich Banków Żywności, w naszym kraju 30 proc. konsumentów przyznaje się do marnowania żywności, co stanowi około 4 mln ton jedzenia rocznie. Najwięcej wyrzucamy produktów, które szybko się psują oraz są najczęściej spożywane: warzywa i owoce, a także chleb, nabiał i mięso.
Tymczasem wyrzucanie jedzenia przekłada się na rynek i gospodarkę żywnościową. Globalna skala problemu jest tak duża, że Organizacja Narodów Zjednoczonych ustanowiła jednym z celów na lata 2015-2030 ograniczenie marnowania żywności.
Jak nie marnować jedzenia?
Odpowiedź na pytanie wcale nie jest trudna, a pozwoli wykorzystać żywność do końca i ograniczyć domowe wydatki. Podpowiadamy jak wykorzystać jedzenie do końca, a przy tym oszczędzić:
- Przed zakupami zrób listę potrzebnych produktów do przygotowanego wcześniej menu. Policz, spisz jak duże zakupy są Ci potrzebne i postaraj się trzymać listy. Zastanów się, czy zdążysz wszystko zjeść, co zaplanowałeś?
- Podczas zakupów pamiętaj, by kupić tyle ile potrzebujesz, nie więcej. Sprawdzaj datę przydatności do spożycia i czytaj etykiety oraz skład zanim włożysz produkt do koszyka. I najlepiej nie idź głodny na zakupy.
- Po zakupach przechowuj produkty odpowiednio w lodówce, najlepiej według zasady „pierwsze weszło, pierwsze wyszło”. Pamiętaj też o odpowiednim zapakowaniu resztek w lodówce, najlepiej w szklane naczynie.
- Eksperymentuj w kuchni. Nawet doskonały kucharz nie przestrzega przepisu co do składnika, tym bardziej, jeśli jest ich dużo. Papryka zamiast bakłażana, por zamiast cebuli, wieprzowina zamiast wołowiny. Oczywiście uzyskany smak dania będzie nieco inny, często nawet ciekawszy, a jednocześnie pozwoli Ci to zmniejszyć wyrzucanie jedzenia do śmietnika.
Co możemy zrobić z nadmiarem jedzenia?
- Większość potraw można bez problemu zamrozić: gulasze, sosy, świeże zioła, nawet zupy. Mrożenie świetnie zniosą także mięsa, warzywa czy niektóre wypieki.
- Zwykle po weekendzie mamy więcej potraw niż miejsca w lodówce i zamrażarce. Jeśli pogoda pozwoli część żywności możemy trzymać na balkonie lub parapecie.
- Przepisy na wykorzystanie resztek można znaleźć na Facebooku Banku Żywności w Warszawie pod hasztagiem #MondayRecipe.
Jedzenie możesz przekazać również tym najbardziej potrzebującym w swojej okolicy:
- Jadłodzielnia (Foodsharing) to przestrzeń, w której każdy może podzielić się lub poczęstować jedzeniem. Najbliższą znajdziecie na mapie Jadłodzielni.
- Istnieje też grupa Podziel się Posiłkiem z Bezdomnymi.
- Możesz również samemu zanieść świeże jedzenie do wybranej przez siebie organizacji.
Jak przechowywać jedzenie
Prawidłowe przechowywanie jedzenia w lodówce jest niezmiernie ważne dla zdrowia, a odpowiednio poukładane dłużej zachowuje świeżość i wartości odżywcze, a także zdatność do zjedzenia. Podpowiadamy, jak to zrobić, by na dłużej starczyło:
- górna półka (8°C): gotowe potrawy, dżemy, przetwory;
- środkowa półka (4-5°C): wędliny, mięso gotowane, nabiał (sery, jogurty, kefiry, maślanka), sałatki i surówki;
- dolna półka (2°C): surowe mięso, ryby, owoce morza;
- drzwi lodówki (10°C): musztarda, ketchup, jaja, napoje, woda;
- szuflady (10°C): wybrane owoce i warzywa;
- zamrażalka (-18°C): tylko żywność swieża bez oznak zepsucia, mrożonki, mięso i gotowe potrawy.
Materiał opracowany wspólnie z Bankiem Żywności SOS w Warszawie