Czas na remont?

Czas na remont?

Czas na remont?

Wakacje to dla wielu z nas to idealny czas na remont. Ale jak wiemy niesie to ze sobą sporo wyzwań, jak zatem zadbać o swój dobrostan psychiczny i podejść do remontu na chłodno?

Przygotuj się mentalnie

Życie w remontowanym miejscu nie zawsze sprzyja dobrej energii. Wszechobecne kartony, folie zabezpieczające, narzędzia, farby, kurz, porozstawiane meble niewątpliwie utrudniają codzienne funkcjonowanie. By zadbać o bezpieczeństwo domowników miejsce pracy musi być odpowiednio przygotowane. Warto więc utworzyć strefę remontową, budując tymczasowe ściany ze sklejki lub po prostu zawieszając folię malarską nad wejściem. By uniknąć niepotrzebnego chaosu i nerwów, warto wcześniej rozplanować zadania krok po kroku oraz przygotować dokładną listę prac remontowych, które planujemy przeprowadzić. Metoda małych kroczków to świetna droga do codziennych celebracji i radości z postępu prac. Dobrze jest rozpocząć ją od tych najbardziej potrzebnych zadań, a skończyć na tych, które chcielibyśmy zrealizować, choć nie są absolutnie konieczne w tym momencie. Unikniemy wówczas poczucia porażki. Każdego dnia, po zakończeniu pracy, warto posprzątać ścieżki prowadzące do remontowanych miejsc. Dzięki temu dom będzie na bieżąco oczyszczony z pyłu, kurzu, resztek farb, przez co poprawi się nasze samopoczucie przebywania we wnętrzu.

Jak zaplanować remont? Oto kilka wskazówek:

  1. Na początku ustal, czy wykonasz remont generalny, stopniowy czy też drobną metamorfozę? Zastanów się przede wszystkim jaki zakres prac jest naprawdę potrzebny.
  2. Zaplanuj budżet, który jest istotnym elementem planu. Najlepiej powiązać go z listą zaplanowanych prac remontowych i wykończeniowych, która pozwoli oszacować wstępny koszt. Dzięki temu będzie Ci łatwiej zdecydować się, na które prace możesz sobie w tej chwili pozwolić, a które będą musiały poczekać. Do zaplanowanego budżetu warto dodać 30% wartości. Trudno jest dokładnie zaplanować każdy wydatek, najmniejsza śrubka, taśma, pęknięty wałek malarski wymagający wymiany czy dodatkowa farba nie muszą wpędzać Cię w finansowy stres, jeśli będziesz mieć „margines” w planie budżetowym. Dodatkowo, ceny niektórych materiałów zmieniają się więc lepiej nie dać się zaskoczyć.
  3. Ustal kolejność remontowanych pomieszczeń. Warto zastanowić się, które pomieszczenia należy wyremontować w pierwszej kolejności, a które mogą chwilę poczekać. Jeśli zaś budżet na to pozwoli, warto wykonać remont całego domu/mieszkania od razu.  
  4. Pamiętaj o wymaganych pozwoleniach, które trzeba posiadać, gdy planujesz np. wymianę grzejników, ocieplenie ścian wewnętrznych lub wymianę pokrycia dachu. Pamiętaj, że przy wymianie okien na te w innym rozmiarze niż oryginalny, montażu instalacji gazowej czy ociepleniu budynku wyższego niż 12 metrów konieczne jest pozwolenie na budowę. Formalności to ważna rzecz, potrafią zabrać wiele energii, dlatego lepiej mieć je załatwione zawczasu.
  5. Pomyśl w co się zaopatrzyć na czas remontu – zastanów się jakich środków, materiałów i narzędzi potrzebujesz by wyremontować dom lub mieszkanie oraz jak zabezpieczysz pozostałe elementy i pomieszczenia.
  6. Pomyśl nad zatrudnieniem ekipy remontowej, która wykona remont za ciebie. Sprawdź oferty na rynku, porównaj je i oszacuj koszty oraz zakres prac, jakie można zlecić fachowcom. Jest wiele aplikacji, które Ci w tym pomogą, np. Fixly, Needhelp itp. Dobrym sposobem na znalezienie zaufanej ekipy będą media społecznościowe: forum osiedlowe, grupy zrzeszające architektów wnętrz i miłośników designu, czy grono Twoich znajomych, którzy z pewnością mają niejeden remont za sobą.
  7. Zrób listę sklepów, w których dokonasz zakupów. Warto wcześniej sprawdzić ceny oraz możliwość zwrotu niewykorzystanych materiałów. Niewątpliwie pomocne okażą się tu sklepy internetowe, które często oferują bardzo dobre ceny oraz dostawę materiałów prosto do domu. To duża oszczędność czasu, pieniędzy (ceny w sklepach online bywają nawet 30% tańsze niż w marketach budowalnych) i pomoc w czasie remontu

Kosztorys remontu – co uwzględnić?

Remont domu lub mieszkania to wieloetapowy, skomplikowany proces. Aby obliczyć koszty tego przedsięwzięcia musisz określić kilka podstawowych parametrów: wielkość domu lub mieszkania (metraż), zakres prac remontowych (prace budowlane i wykończeniowe z podziałem na branże), cenę robocizny, koszt materiałów oraz materiałów dodatkowych, czyli chemii budowlanej. Sukces tych wyliczeń zależy od tego, z jaką dokładnością go zrobiono. Przy większych projektach warto wliczyć koszty architekta wnętrz, który podpowie jak funkcjonalnie i ekonomicznie urządzić wnętrze oraz koszty ekipy remontowej, która zajmie się pracami. Zdejmie ona z ciebie wszelkiego rodzaju plany instalacji, gniazdek czy innych technicznych aspektów. Zobaczysz też poglądowy projekt swojego domu jeszcze przed rozpoczęciem pracy, dzięki czemu będziesz miał wpływ na wszelkiego rodzaju modyfikacje jeszcze przed rozpoczęciem remontu. Niejednokrotnie wsparcie doświadczonej osoby zaoszczędzi czas, stres i pieniądze. Jeśli jednak chcesz przeprowadzić remont sam, warto zajrzeć do Internetu, gdzie jest masa tutoriali, porad, filmików jak krok po kroku wykonać remont poszczególnych pomieszczeń. Poczytaj i obejrzyj filmy nawet jeśli jesteś złotą rączką – być może znajdziesz nowe techniki, dzięki którym nauczysz się szybszych rozwiązań i będziesz mieć jeszcze większą satysfakcję z pracy oraz końcowego efektu.

Dobra rada na koniec

Remont to pewnie jedna z tych życiowych sytuacji, w których nie wszystko pójdzie po naszej myśli. Opóźnienie w dostawie materiałów, pęknięta rura, spóźnialska ekipa, brak ulubionego koloru płytek? Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego, dlatego warto od początku podejść do tematu z dystansem i założeniem, że nasz plan może być realizowany w innym tempie lub pójść w nieco innym kierunku. To nam pozwoli zaoszczędzić stres i frustrację. Jeśli do budżetu dokładamy 30%, do szacowanego czasu zakończenia remontu podejdźmy z podobnym marginesem. Przeważnie remont cieszy wówczas, gdy jest skończony. Zatem warto karmić się codziennie wizją odświeżonego mieszkania i cieszyć małymi sukcesami na drodze ku lepszemu.