Wróć do artykułów

Zwierzę jest na zawsze – dlaczego zwierząt nie daje się na prezent

Zwierzę jest na zawsze – dlaczego zwierząt nie daje się na prezent
Przedświąteczne zabiegi marketingowe łatwo wprowadzają w stan nieracjonalności. Wielu z nas w tym czasie skłonnych jest podjąć decyzję o zakupie zwierzaka jako prezentu. Takie pojmowanie roli żywego stworzenia może być krzywdzące nie tylko dla niego, ale także dla nas i naszych najbliższych.

Porcelanowe figurki, pluszowe misie, ozdoby do włosów i dziesiątki par swetrów z reniferami – po każdych świętach zostajemy z mnóstwem jednorazowych gadżetów, które chwilę po kilkudniowym świętowaniu trafiają do kąta. O ile kłopot z nadmiarem przedmiotów to zagadnienie globalne, o tyle sprawa jest dużo poważniejsza, jeśli w kategoriach prezentu potraktujemy żywe stworzenie.

Zwierzęta czują, mają emocje, sny, potrafią się komunikować, wymagają czasu i uwagi. Ich obecność realnie zmienia nas samych i nasze otoczenie. Dlatego decyzję o powiększeniu rodziny chociażby o niewielkiego chomika warto przemyśleć pod kątem odpowiedzialności.

Czy masz czas?

Zanim zdecydujemy się na zwierzę, warto przemyśleć uczciwie i rodzinnie, ile czasu jesteśmy w stanie mu poświęcić. Psy i koty są najbardziej absorbujące. Pies, bez względu na pogodę i porę roku potrzebuje regularnych spacerów, zabawy, pieszczot i przestrzeni do wybiegania. Kot na co dzień raczej o sobie samostanowi, ale zazwyczaj nie umie samodzielnie się nakarmić ani uprzątnąć swojej kuwety. Każde żywe stworzenie wymaga również szczepień i regularnych przeglądów zdrowia, a i tak zdarza mu się chorować. To generuje koszty, które trzeba wziąć pod uwagę. Jeśli w naszym domu zamieszka żywe stworzenie, nie możemy go skazywać na całodzienne osamotnienie. Potrzebuje od nas uwagi, zabawy i opieki. Dlatego całą rodziną warto rozważyć, czy mamy możliwość zapewnienia mu odpowiedniej dozy troski. Każda godzina bez swojego pana czy pani spędzona nawet wśród góry zabawek to dla zwierzęta cierpienie i tęsknota. Mogą się one odbić na jego zdrowiu – ciała i zwierzęcej duszy.

Czy jesteś gotowy na zmianę stylu życia?

Pod wieloma względami zwierzę domowe jest jak dziecko: całkowicie od nas zależne w kwestii pożywienia, opieki, rozwoju i rozrywki. Wymaga również ochrony, a jego funkcjonowanie zależy od codziennej rutyny i struktury społecznej, w której go umieścimy. Podarowanie psa lub kota wymaga od obdarowanej osoby zmiany sposobu życia, dlatego zwierzę nigdy nie powinno być niespodzianką. Kiedy decydujemy się na przykład na psa, warto rozważyć, czy jego obecność w naszym życiu jest w ogóle możliwa. Miłośnicy długich i dalekich podróży będą mieli problem z jego transportem. W warunkach tropikalnych zwierzę funkcjonuje inaczej niż w środowisku, do którego przywykło, nie każdy kraj pozwala na przywożenie zwierząt bez odbycia obowiązkowej kwarantanny. Jeśli zostawiamy zwierzaka w domu na czas naszej nieobecności, warto sprawdzić, czy mamy w swoim otoczeniu kogoś zaufanego, kto zajmie się odpowiedzialnie naszym podopiecznym i nie skaże go na wielogodzinne przebywanie sam na sam z matą do zabawy.

Czy Cię stać?

Galopująca inflacja wszystkim nam daje w kość. Ponieważ żywienie kotów i psów to również istotny wydatek, warto rozważyć i oszacować, czy nasz domowy budżet pozwoli na karmienie naszych pupili w taki sposób, który zapewni zdrowie. Koszty fizycznego utrzymania zwierzęcia będą się różnić w zależności od gatunku, rasy, wielkości, ogólnego stanu zdrowia, regionu kraju i innych czynników. Wydatki związane z czworonogiem to nie tylko karma i zabawki – to również wspomniane koszty leczenia, szczepień, szkoleń, rejestracji, czipowania i wspólnych podróży. Wręczanie komuś żywego prezentu, który spowoduje trudności finansowe, nie jest w porządku ani w stosunku do odbiorcy, ani w stosunku do zwierzęcia zależnego od tej osoby. Istnieje wiele powodów, dla których zwierzęta są porzucane w schroniskach, ale jednym z nich jest to, że ich właścicieli nie stać już na ich utrzymanie.

Czy jesteś emocjonalnie gotowy?

Chociaż długość życia różni się w zależności od gatunku, rasy i innych czynników, prawie 40% psów żyje dłużej niż 10 lat. Przeciętny kot domowy dożyje 14-16 lat. Obdarowany może nie być przygotowany na prezent, który wymaga długoterminowego zaangażowania, finansowego i pod względem stylu życia. Obecność żywego stworzenia jest dłaugofalowym zobowiązaniem – finansowym, czasowym, emocjonalnym i prawnym.

Warto także uświadomić sobie (i swoim dzieciom), że zwierzę, tak jak człowiek, kiedyś umiera. Kiedy mamy w swoim życiu towarzysza nawet przez kilka lat, jego brak powoduje w nas poczucie wielkiej pustki i żałoby. Zarówno obecność, jak i nieobecność takiego zwierzęcia to zaproszenie do naszego życia żywych i intensywnych emocji, na których przeżycie musimy być przygotowani.

Porzucenie boli

Wiele psów i kotów podarowanych w prezencie trafia do schronisk dla zwierząt wkrótce po tym, jak zostały sprezentowane pod choinkę. Wówczas stają w obliczu niepewnej i zazwyczaj ponurej przyszłości. Prosto z salonowej kanapy trafiają do zimnych boksów i współdzielonej budy. Według raportu Głównego Lekarza Weterynarii w Polsce obecnie funkcjonuje ok. 230 schronisk dla zwierząt. 73 schroniska są prowadzone przez przedsiębiorców, 102 przez gminy, 42 przez organizacje ochrony zwierząt, a 10 wspólnie przez gminy i organizacje ochrony zwierząt. Szacuje się, że na całym świecie może ich być od 600 milionów do nawet miliarda – głównie psów i kotów. W samej Polsce, i to tylko w schroniskach, mieszka ich ponad 100 tysięcy. Bezdomność zwierząt to, zarówno lokalnie – w naszym kraju, jak i globalnie – w skali świata, olbrzymi i nierozwiązany problem.

Sprawdź, czy to dla Ciebie

Istnieją dziesiątki sposobów na to, żeby sprawdzić, czy rutyna w postaci opieki nad czworonogiem jest tym, z czym chcemy i jesteśmy w stanie się zmierzyć.

•          Możemy umówić się z sąsiadką albo sąsiadem i wypożyczać psa na spacery – bez względu na pogodę i porę dnia. Również wizyta u weterynarza w zastępstwie właściciela może nam dużo powiedzieć o tym, jak realnie wygląda odpowiedzialność za życie.

•          W lokalnym schronisku warto zapytać o zapotrzebowanie na pomoc wolontaryjną – sprzątanie boksów, wyprowadzanie psów na spacer i zabiegi pielęgnacyjne pozwolą nam zaznać, czym jest odpowiedzialność za kudłate, bezbronne i całkowicie od nas zależne stworzenie;

•          Schroniska prowadzą również programy rodzin zastępczych – warto się tam zgłosić i przetestować swoje możliwości fizyczne i finansowe; podarowanie psu lub kotu domu nawet na jakiś czas to dla zwierzaka wielka próba przed prawdziwą adopcją, ale i namiastka domu, którego tak pragnie;

•          Wiele schronisk potrzebuje używanych koców, prześcieradeł i ręczników, aby zapewnić zwierzętom większy komfort, a także często potrzebuje żywności, zabawek i środków medycznych – takim podarunkiem sprawisz radość wielu zwierzętom;