Prawdziwa przyjaźń powinna być bezinteresowna, wzajemna i odpowiedzialna. Zwykle potrzeba dużo czasu, cierpliwości i zrozumienia, aby zbudować więź prawdziwej przyjaźni, a potem umiejętnie ją pielęgnować i utrwalać, po to, by łączyła a jednocześnie i nie krępowała.
Nawiązywanie przyjaźni nie jest łatwe. Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że jest to jedno z najtrudniejszych wyzwań, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Żyjemy bowiem w zupełnie innej „epoce przyjaźni” niż nasi dziadkowie, rodzice, czy nawet starsze rodzeństwo. Jesteśmy społeczeństwem czerpiącym wiele z urządzeń mobilnych i nawiązującym częściej wirtualne znajomości. Mamy rozległe sieci społeczne w internecie, ale mniej osób, które w razie potrzeby mogłyby natychmiast stanąć przy naszym boku. Częściej pracujemy na krótkoterminowe umowy i zmieniamy miejsca pracy, częściej też zmieniamy miejsca zamieszkania, a dzieciom przedszkola i szkoły. Mamy więc mniej okazji, aby nawiązać przyjaźń w przysłowiowej piaskownicy, szkole, wśród sąsiadów czy też w biurowej kuchni. A siła długotrwałych relacji zależy przede wszystkim od osobistych kontaktów. Spotkania twarzą w twarz sprzyjają powstawaniu więzi, jakiej nie da się nawiązać poprzez media społecznościowe. Każda przyjaźń zaczyna się bowiem od obecności i do obecności się sprowadza.
Co jest ważniejsze – liczba przyjaciół czy jakość przyjaźni?
Oczywiście ich suma! Chcielibyśmy mieć jak największe grono oddanych przyjaciół i jak najlepsze relacje z nimi, jednak biorąc pod uwagę tempo życia i nasze codzienne obowiązki, nie zawsze jest możliwe zachowanie równowagi między tymi dwoma czynnikami. Wyniki badań przeprowadzonych przez Robina Dunbara (antropolog i psycholog) wskazują, że istnieje ograniczona ilość znajomości, jaką każdy z nas jest w stanie podtrzymać w danym momencie. Okazało się, że możliwe jest utrzymanie relacji jednocześnie ze 150 osobami, ale tylko około 50 z nich mamy szansę spotkać na żywo np. na wspólnych uroczystościach lub imprezach. Znacznie mniejszą liczbę osób – ok. 15 uważamy za przyjaciół, którym możemy w razie potrzeby zwierzyć się lub poprosić ich o wsparcie, ale tylko ok. 5 osób uznajemy za najbliższych przyjaciół, którym możemy wyznać najskrytsze tajemnice, pragnienia i problemy.
Rodzaje przyjaźni
O przyjaźni pisał już Arystoteles. W swojej „Etyce nikomachejskiej” przedstawił swoje poglądy na to, jak najlepiej żyć. Dwie z dziesięciu ksiąg poświęcił przyjaźni, którą uważał za klucz do dobrego życia. Utrzymywał, że przyjaźń może istnieć, opierając się jedynie na wzajemnym dobru pomiędzy dwoma osobami. Wymienił także trzy motywacje dla miłości i przyjaźni: użyteczność, przyjemność i szlachetność. Oto jak mogą się one przekładać na nasze życie. Zwróćmy uwagę, jak aktualne są one do dziś…
- Przyjaźń użyteczna – jest to relacja korzystna lub przydatna dla obydwu stron. Takie przyjaźnie zawiera się dla osobistego zysku, nie zaś dla przyjemności. Wszystkie kontakty związane z tym rodzajem przyjaźni muszą być wzajemnie opłacalne. W efekcie są one dość słabe, a więzi, na których się opierają, bywają powierzchowne.
- Przyjaźń przyjemna – która opiera się na uczuciu przyjemności, a jej celem jest dążenie do jego odczuwania. Takie przyjaźnie choć bywają zwykle krótkotrwałe, odgrywają istotna rolę nie tylko w miłym spędzaniu czasu, ale także w budowaniu tożsamości. Są to pozytywne, przydatne w danej chwili znajomości, skupione na określonym rodzaju aktywności. Niektóre z nich mogą się rozwinąć, większość jednak wygasa, kiedy jedna ze stron traci zainteresowanie danym sposobem spędzania czasu.
- Przyjaźnie szlachetne – czyli te najbardziej wartościowe. Opierają się na wzajemnym podziwie i miłości. W tym wypadku przyjaciel to osoba wspierająca nas na dobre i na złe. W takiej relacji panuje całkowita wzajemność i otwartość. To do takich przyjaciół możemy zadzwonić o każdej porze dnia i nocy, z dowolnego powodu. Wiele osób mówiąc o przyjaźniach szlachetnych posługuje się określeniami „bratnia dusza” lub „najlepszy przyjaciel”.
Jak nawiązujemy przyjaźń?
Nawiązywanie przyjaźni w dzieciństwie, okresie dojrzewania oraz podczas studiów jest trudne. Jednak to właśnie z tamtych okresów naszego życia wywodzi się najwięcej przyjaźni szlachetnych.
Nawiązywanie przyjaźni wśród dorosłych, zarówno młodych, jak i tych w średnim lub starszym wieku, ma wspólny motyw przewodni: wymaga okazania wrażliwości. Aby znaleźć nowych przyjaciół i zachować dawnych, należy być otwartym i wrażliwym.
Są jednak osoby, które mają problemy z nawiązywaniem przyjaźni, a nieśmiałość lub introwersja odbierają im energię do poznawania nowych ludzi. Już sama myśl o kontaktach towarzyskich często wywołuje w nich wyczerpanie. Introwertycy muszą więc znaleźć równowagę pomiędzy potrzebą ładowania akumulatorów w pojedynkę, a pielęgnowaniem przyjaźni. Powinni skoncentrować się na trzech do pięciu osób ze swojego najbliższego kręgu i pracować nad utrzymaniem bliskich relacji z tymi osobami.
Ekstrawertycy z kolei, są bardziej towarzyscy i czerpią energię z kontaktów z ludźmi. Częściej jako pierwsi zaczynają rozmowy i lepiej sobie radzą w nowym środowisku. Stereotypowy ekstrawertyk to hałaśliwa dusza towarzystwa, która może mówić bez końca. Taki opis często jednak odbiega od prawdy. W tej grupie osób bardzo często znajdują się także osoby nieśmiałe, dla których budowanie intymnych emocjonalnie relacji z innymi wymaga dużo wysiłku. W rezultacie ekstarwertycy często posiadają licznych znajomych, ale łączy ich z nimi powierzchowna relacja, a tylko garstkę osób, na które naprawdę mogą liczyć.
Utrzymywanie przyjaźni
Nawiązywanie przyjaźni jest trudne, a jej utrzymywanie jeszcze trudniejsze. Posiadanie prawdziwego przyjaciela jest niezwykłym szczęściem, co dla wielu z nas nie jest oczywiste. Warto więc zastanowić się nad tym, jak cennym skarbem w naszym życiu jest prawdziwy przyjaciel lub przyjaciółka i dbać o tę relację, aby zawsze była silna i dawała nam radość.
Kluczowe znaczenie dla podtrzymywania relacji ma wzajemność. Wiele przyjaźni kończy się bowiem w momencie, gdy tylko jedna osoba stara się o ich przetrwanie. W prawdziwych relacjach przyjacielskich wzajemność przychodzi łatwo – wymiana sms, wykonanie telefonu, propozycja spotkania są naturalnymi zachowaniami, po to by sprawdzić, czy wszystko po drugiej stronie jest w porządku.
Podtrzymywanie relacji to nie tylko wzajemne działania, ale także akceptowanie i docenianie różnic między przyjaciółmi. To, co ważne, przyjaźń pozbawiona jest też ocen i wartościowania. W przyjaźni jesteśmy sobie różni a mimo to równi. Kluczowe, by wspierać bliskich w tym, co dla nich ważne, nawet jeśli osobiście mamy inne zdanie. Najlepsze i najtrwalsze przyjaźnie to takie, kiedy obie strony stoją za sobą murem.
Prawdziwy przyjaciel umie słuchać i zawsze potrafi wyczuć, że coś złego dzieje się w naszym życiu. Dobrzy przyjaciele potrafią być ze sobą szczerzy, a jednocześnie wyrozumiali, nawet w przypadku konfliktów. W przyjaźni nie ma zazdrości a przyjaciele cieszą się swoimi sukcesami oraz wzajemnie się wspierają i dopingują. Prawdziwa przyjaźń nie dba o czas lub dystans. Życie może rozdzielić przyjaciół, jednak po krótszym lub dłuższym czasie spędzonym z dala, łączy ich ta sama zażyłość – zupełnie jakby minęła chwila od ich ostatniego spotkania.
Prawdziwa przyjaźń świeci jak diament. Jest niezniszczalna i towarzyszy nam każdego dnia, przynosząc światło, gdy zapada zmrok oraz harmonię w momentach radości. Pamiętajmy, że smutek dzielony z inną osobą jest połową smutku, a radość z kimś dzielona jest podwójną radością. To instrukcja, jak budować rusztowanie dla przyjaźni. Pamiętajmy, że „Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać” (Antoine de Saint – Exupery).