Oto kilka wskazówek, które być może pomogą Ci naładować wewnętrzne baterie w okresie świątecznym.

Skandynawskie lagom

Lagom to skandynawska odmiana duńskieg hygge (więcej o hygge znajdziesz tutaj). Zdaniem mieszkańców północy każdy potrzebuje miejsca, w którym może doświadczyć lagom ‒ wyciszyć się, oderwać się od codzienności i odzyskać równowagę poprzez uspokojenie zmysłów.

• Pomyśl, gdzie najlepiej się czujesz i czasami uciekaj tam, by pobyć tylko z sobą lub bliskimi Ci osobami. To może być ulubiony zakątek lasu lub parku, bądź kąt we własnym mieszkaniu. To miejsce, gdzie nie myśli się o świecie i jego sprawach, zapomina o codziennym zgiełku i poprzebywa w ciszy.
• Skandynawowie luksusu nie potrzebują, bo zgodnie z ich filozofią lagom, oczekują od życia tyle, ile trzeba, w sam raz. Ich praktyczność i powściągliwość, widoczna jest w wystroju mieszkania czy jedzeniu. Mniej znaczy lepiej ‒ a minimalizm pomaga im zachować dobry humor tu i teraz.

Greckie meraki

Grecy znani są z tego, że umieją celebrować chwile. To właśnie u nich Święta Bożego Narodzenia trwają 12 dni (więcej o greckich świętach znajdziesz tutaj). Grecy potrzebują do szczęścia meraki, zajęcia w które można zaangażować się całym sercem. Hobby, którym można się cieszyć i dzięki któremu rozpiera człowieka duma i zyskuje większe poczucie własnej wartości.

• Zastanów się co ostatnio sprawiało Ci radość. Może warto wrócić do hobby, które porzuciłeś, a które dawało Ci szansę na oderwanie się od codzienności. Szydełkowanie? Malowanie? Majsterkowanie albo krzyżówki, scrabble czy sudoku? A może pisałeś do szuflady? Nie poddawaj się, bo każdy może odnaleźć swoje meraki. To może być każda czynność, której oddajesz się z pasją i która sprawia, że uśmiech nie schodzi z Twojej twarzy.
• A może rodzina, bliscy bądź czworonożni przyjaciele są Twoim meraki? Może największe szczęście dla Ciebie przynosi możliwość i sposobność troski o nich. Wtedy nawet przygotowanie świątecznych potraw czy prezentów dodadzą Ci energii i pozwolą Ci się odprężyć. Nawet jeśli teraz, w dobie pandemii nie możesz być blisko, spróbuj znaleźć sposób, jak mimo to okazać im troskę i ciepło.

Angielskie jolly

Anglicy lubią czuć się jolly ‒ wesoło, lekko i odsuwać od siebie zmartwienia. Rozczulanie się nad sobą nie jest u nich wpisane w tradycję. A problemy? Przecież zawsze je można jakoś rozwiązać.

• Jak mawiają Anglicy keep calm and carry on, czyli zachowaj spokój i rób swoje. Nie warto zaczynać dnia wolnego od przeglądania serwisów z wiadomościami. Nie zamartwiaj się tym, na co nie masz wpływu i szukaj małych przyjemności. Idź na spacer, napij się doskonałej herbaty czy wybornej kawy lub poczytaj wciągającą lekturę.
• Jeśli chodzi o poczucie humoru, Anglicy nie mają sobie równych. Ich specyficzny humor jest znany na całym świecie i pomaga przetrwać niejedne trudne sytuacje. Uśmiech proszę.

Japońskie ikigai

Od Japończyków warto nauczyć się filozofii ikigai ‒  czyli odnajdowania sensu w każdej, nawet najdrobniejszej czynność, od świtu aż do zmierzchu.

• Mieszkańcy kraju kwitnącej wiśni ponad wszystko cenią sobie rytuały. Codzienne powtarzenie czynności, małe radości, ładne przedmioty, starannie podanie dania to coś, co daje im radość. Twoim codziennym ikigai może być  odpoczynek z książką w ulubionym fotelu. Małe a cieszy, a dzięki większej świadomości codziennej przyjemności, stan ducha będzie z każdą chwilą napełniał się szczęściem.
• W wymagających czasach ta japońska filozofia też się sprawdza. Japończycy skupiają się na tym, co można najlepszego zrobić w danych warunkach. Pomagają sobie i zawsze wspierają przyjaciół.

Koreańskie nunchi

Koreańczycy są zdania, że właśnie w ich podejściu nunchi kryje się sekret dobrych relacji z ludźmi. To podejście to nic innego, jak pielęgnowanie w sobie empatii – umiejętności współodczuwania i wczuwania się w myśli i uczucia innych. To pomaga lepiej funkcjonować wśród ludzi.

• Postaraj się zostać dobrym obserwatorem i odpowiednio reagować na nastroje innych oraz delikatnie z nim rozmawiać kiedy mają gorszy nastrój, szczególnie dziś kiedy każdy z nas odczuwa lęki i niepokoje. Nunchi to większa wrażliwość i wyrozumiałość dla innych.
• Nunchi to również trudna sztuka trzymania emocji na wodzy oraz pozbycia się nawyku oceniania.   

Amerykańskie homely

Amerykanie słowem homely określają wszystko to, co tworzy przytulną i domową atmosferę. Wszystko co swojskie, bliskie i dobrzeć Ci znane od dzieciństwa. To zapach domowego ciasta, który roznosił się w domu w niedzielne popołudnie, zapach pasty do podłogi czy miękkość ulubionego koca. Homely stanowi pochwałę wszystkiego tego, co niewyszukane, ale za to szczere, bliskie i prawdziwe.

• Amerykański luz akceptuje to, że może nie wszystko w naszych czterech ścianach jest idealne – ale jest nasze i sprawia że czujemy się bezpiecznie w swojej oazie. Ważne by było miło w swoim wnętrzu i by móc się tam schronić i wypocząć od zgiełku dnia codziennego.
• Zgodnie z tą filozofią warto również celebrować chwile te obecne i te minione. Radość płynąca z oglądania starych fotografii czy rozmowy i anegdoty o tym, co się wydarzyło w przeszłości, to również wzmacnianie więzi i pielęgnacja przytulnej atmosfery.

Pogoda ducha i pozytywne myślenie, to w dzisiejszych czasach skarb i lek na zawirowania dnia codziennego. I właśnie pogody ducha na nadchodzące Święta Wam serdecznie życzymy.