W Polsce mamy jesienią wielkie szczęście: nie brakuje u nas pysznych i odżywczych warzyw oraz owoców, które nie tylko zapewnią nam smakową ucztę, ale też dostarczą niezbędnych witamin, żeby przetrwać czas wzmożonych infekcji. Pod koniec września obchodziliśmy Dzień Jabłka. Warto przyjrzeć się, jakie korzyści niesie ich regularne spożywanie.
Kuliste złoto z jesiennych sadów
Znamy dziesiątki ich odmian, części z nas zapach jabłek kojarzy się z latem na wsi albo wizytą u babci. Suszone, duszone, posypane cukrem i cynamonem pomagają nam przenieść się w myślach do czasów beztroski. Jabłka pochodzą z Azji Środkowej, a ich dzikie gatunki występowały już kilka tysiącleci temu. Z Azji Centralnej Jedwabnym Szlakiem nasiona jabłek trafiły na wybrzeża Morza Czarnego, rozpowszechniły się w Persji i Grecji, dotarły do starożytnego Rzymu. W zależności od odmiany jabłka mają wielkość ziarnka grochu lub małej dyni. Obecnie istnieje ponad 8000 tys. odmian jabłek.
1. Dla trzymających linię
- Jabłka są niskokaloryczne, zawierają sporo błonnika i substancji odżywczych. Udowodniono również, że ich spożywanie może wspomagać osoby odchudzające się. Regularne spożywanie jabłek ma przyspiesza metabolizm.
Jabłko o wadze 200 g ma ok. 104 kalorii i dostarcza 5 g błonnika oraz 28 g węglowodanów. Wraz z jabłkiem dostarczamy sobie też witaminę C, potas, miedź, witaminę E oraz polifenole. Dietetycy szczególnie polecają jedzenie jabłek ze skórką – to ona obfituje w zbawienny dla naszych jelit błonnik, a ten zwiększa uczucie sytości aż do czterech godzin dłużej niż na przykład sam mus z jabłek. Polifenole z kolei zmniejszają ryzyko otyłości. Średniej wielkości jabłko zawiera tylko 0,31 g tłuszczu, nie ma ani grama cholesterolu.
2. Jabłka na zdrowe serce
- Według badaczy z Uniwersytetu Oksfordzkiego jabłka poprawiają stan serca i naczyń krwionośnych w podobnym stopniu, co leki. Rozpuszczalny błonnik w nich zawarty może obniżyć poziom cholesterolu we krwi, a flawonoidy pomagają obniżać ciśnienie i zmniejszają ryzyko gromadzenia się blaszek miażdżycowych w tętnicach. Rozpuszczalny błonnik znajdujący się w jabłkach, nazywany pektyną, pomaga obniżyć poziom cholesterolu we krwi.
3. Jabłka na sprawny mózg
- Zdrowy układ krążenia to również sprawny i energiczny mózg. Wspomniane flawonoidy wpływają na obniżenie ryzyka udaru mózgu. Podobne działanie mają nasze polskie gruszki. Dzięki dużemu stężeniu boru, jabłka wspomagają poprawę pamięci, koncentracji, uwagi i aktywności elektrycznej mózgu.
Kolejną zbawienną substancją zawartą w jabłkach jest kwercetyna. Naukowcy wykazali, że może chronić mózg i nerwy przed uszkodzeniami związanymi ze stresem oksydacyjnym. Ma to istotny wpływ np. na wyhamowanie rozwoju choroby Alzheimera czy demencji.
4. Jabłka na dobre trawienie
Regularne spożywanie jabłek może też korzystnie wpłynąć na pracę jelit. Dzięki działaniu pektyny jabłka odżywiają naszą florę bakteryjną w jelitach. Ma to również znaczenie dla zmniejszenia (nawet o 18%) ryzyka wystąpienia takich chorób jak cukrzyca typu 2 czy choroby serca.
5. Jabłka przeciwko stanom zapalnym
Wspomniana kwercetyna jest silnym przeciwutleniaczem, ale może również pomagać łagodzić stany zapalne w organizmie. Dlatego regularne spożywanie jabłek (również dzięki zawartości witaminy C) może zmniejszyć uszkodzenia oksydacyjne w komórkach.
W Anglii popularne jest powiedzenie „One apple a day keeps doctor away” – biorąc pod uwagę liczne korzyści płynące z jedzenia jabłek, tym razem popularne powiedzenie nie jest tylko stereotypową mądrością narodu. Jedzmy jabłka – dla zdrowia i przyjemności.